Sezon 2024/2025 powoli dobiega końca, jednak już teraz postanowiłem pokusić się o analizę tego, co do tej pory wydarzyło się na boisku, na aktualnych danych i wydarzeniach. Przypomnę, że sezon rozpoczął się 19 lipca 2024 roku i potrwa do 24 maja 2025. To oznacza, że walka o mistrzostwo, miejsca europejskie i uniknięcie spadku nieustannie trwa.
W poniższym artykule omówię dotychczasowe kluczowe momenty na boisku, występy gwiazd oraz zapowiem najważniejsze nadchodzące wydarzenia, które mogą wpłynąć na ostateczny układ tabeli.
Aktualny stan rozgrywek
Do tej pory (stan na początek kwietnia 2025 roku) rozegrano 216 meczów, w których padło 569 goli.
Aktualnym królem strzelców jest Efthymis Koulouris, który zdobył 17 bramek, co czyni go jednym z głównych kandydatów do tytułu najlepszego napastnika sezonu. Wśród innych wyróżniających się zawodników znajdują się także Mikael Ishak (Lech Poznań) oraz Benjamin Källman (Cracovia). W tym gronie najlepszym polskim zawodnikiem jest Piotr Wlazło (Stal Mielec) oraz Bartosz Kapustka (Legia Warszawa), który zdobyli po 9 goli.
Pierwsza 10. najlepszych zawodników przedstawia się następująco (kolejność pod względem zdobytych goli):
Imię i nazwisko zawodnika | Drużyna | Liczba zdobytych goli (stan na 31 marca 2025 r.) | |
---|---|---|---|
1. | Eftimis Kuluris (Grecja) | Pogoń Szczecin | 17 |
2. | Mikael Ishak (Szwecja) | Lech Poznań | 15 |
2. | Benjamin Källman (Finlandia) | Cracovia | 15 |
3. | Jesús Imaz (Hiszpania) | Jagiellonia Białystok | 14 |
4. | Samuel Mráz (Słowacja) | Motor Lublin | 13 |
5. | Leonardo Rocha (Portugalia) | Radomiak Radom | 11 |
7. | Jonatan Braut Brunes (Norwegia) | Raków Częstochowa | 10 |
8. | Piotr Wlazło (Polska) | Stal Mielec | 9 |
8. | Adrián Dalmau (Hiszpania) | Korona Kielce | 9 |
8. | Bartosz Kapustka (Polska) | Legia Warszawa | 9 |
Obecnie na czele tabeli drużyn w Ekstraklasie znajduje się Raków Częstochowa, który dzięki konsekwentnej grze utrzymuje się na najwyższych pozycjach. Jagiellonia Białystok, będąca mistrzem z poprzedniego sezonu, również prezentuje się bardzo stabilnie, co potwierdzają ich długie serie nieprzegranych – obecnie wynoszą one aż 12 meczów. Lech Poznań, Pogoń Szczecin i Legia Warszawa walczą o miejsca europejskie, co sprawia, że rywalizacja w czołówce tabeli jest niezwykle ciekawa i zaciekła.
Kluczowe momenty i statystyki
Do tej pory sezon 2024/2025 obfitował w spektakularne wyniki.
Do tej porty największe zwycięstwo grając u siebie odnotował Lech Poznań, który 14 września 2024 roku wygrał 5–0 z Jagiellonią.
Natomiast największym wynikiem wyjazdowym był mecz, w którym Puszcza Niepołomice przegrała 0–6 z GKS Katowice (4 października 2024 roku).
Wysoki poziom rywalizacji potwierdził również mecz rozegrany między Pogonią Szczecin a Śląskiem Wrocław zakończony wynikiem 5–3. Ten mecz odbył się 1 września 2024 – było to spotkanie z największą ilością bramek, jakie padły do tej pory podczas jednego spotkania w tym sezonie.
Trudno też nie zwrócić uwagi na frekwencję na meczach. Największą frekwencję odnotowano podczas meczu Lech Poznań – Legia Warszawa 10 listopada 2024 roku, kiedy to na stadionie pojawiło się aż 40 838 kibiców. Średnia frekwencja wynosi obecnie 12 267 widzów, co świadczy o dużym zainteresowaniu wydarzeniami związanymi z Ekstraklasą.
Nachodzące wydarzenia w polskiej Ekstraklasie
W najbliższej 27. kolejce cztery drużyny będą grały bez podstawowych obrońców. Z kolei Lech Poznań zagra bez swojego najlepszego asystenta w tym sezonie, czyli Afonso Sousy.
Weekend zapowiada się niezwykle ciekawie, a pierwszym meczem kolejki będzie spotkanie rozegrane między Stalą Mielec a Cracovią. Tego samego dnia zmierzą się Widzew Łódź z Lechią Gdańsk. W sobotę mecze rozegrają:
- Radomiak Radom – KGHM Zagłębie Lubin
- Śląsk Wrocław – Motor Lublin
- Lech Poznań – Korona Kielce
W niedzielę na boisku spotkają się:
- Jagiellonia Białystok – Piast Gliwice
- Górnik Zabrze – Legia Warszawa
- Pogoń Szczecin – GKS Katowice
Kolejkę zakończą w poniedziałek dwie drużyny z tabeli: Puszcza Niepołomice oraz Raków Częstochowa.
Prognozy i perspektywy na zakończenie sezonu
Moim zdaniem obecny sezon Ekstraklasy to jeden z najbardziej emocjonujących i nieprzewidywalnych, jaki miał miejsce w ostatnich latach. Pomimo że Raków Częstochowa prezentuje się bardzo solidnie, rywalizacja w czołówce jest na tyle wyrównana, że każdy mecz może przesądzić o ostatecznym układzie tabeli.
Dynamiczna gra, wyniki, które trzymają w napięciu do końca oraz wysokie frekwencje wśród kibiców sprawiają, że emocje sięgają zenitu, a finał sezonu zapowiada się niezwykle ekscytująco.
Przed nami jeszcze wiele meczów, które przyniosą kluczowe punkty. W miarę jak zbliżamy się do końca sezonu, każdy mecz nabiera dodatkowego znaczenia. Zwłaszcza w ostatnich dziesięciu kolejkach walka o mistrzostwo, europejskie miejsca oraz utrzymanie stanie się jeszcze bardziej zacięta.